2009
10
sie
Zadar
Chorwacja, Zadar
Przejechano 1434 km
Drugi dzień w Chorwacji.
Rano idziemy pokąpać się, ekstra woda.
Potem jedziemy do niedalekiego miasta Zadar - całkiem ładne, sporo zabytkowych budowli. Z wieży w centrum rozpościera się piękny widok na port i miasto.
Po południu wracamy na kemping i oczywiście na plażę. Morze jest bardzo przejrzyste i ciepłe, bardzo słone. Mimo delikatnego wiaterku, jest tak gorąco, że zapada decyzja - jutro jak najwcześniej EWAKUACJA z Chorwacji :D. Na samą myśl robi mi się przyjemniej:)
Musimy jeszcze zdecydować, gzie jedziemy. Docelowo na pewno Alpy, ale może przez Wenecję albo jeszcze inaczej? Ostatecznie decydujemy się na miejscowość Mallnitz w Austrii - jutro tam jedziemy:) Wieczorem pakowanie i załatwianie spraw na recepcji. Dobranoc.
Rano idziemy pokąpać się, ekstra woda.
Potem jedziemy do niedalekiego miasta Zadar - całkiem ładne, sporo zabytkowych budowli. Z wieży w centrum rozpościera się piękny widok na port i miasto.
Po południu wracamy na kemping i oczywiście na plażę. Morze jest bardzo przejrzyste i ciepłe, bardzo słone. Mimo delikatnego wiaterku, jest tak gorąco, że zapada decyzja - jutro jak najwcześniej EWAKUACJA z Chorwacji :D. Na samą myśl robi mi się przyjemniej:)
Musimy jeszcze zdecydować, gzie jedziemy. Docelowo na pewno Alpy, ale może przez Wenecję albo jeszcze inaczej? Ostatecznie decydujemy się na miejscowość Mallnitz w Austrii - jutro tam jedziemy:) Wieczorem pakowanie i załatwianie spraw na recepcji. Dobranoc.
Zdjęcia (3)
Komentarze (0)
Zasoby: 
21.031 
21.735 
1.082.247 
3.423 
